Brexit nie przeszkadza w ekspansji
Dla polskich firm rozwód Wielkiej Brytanii z Unią Europejską nie wiązał się z istotnymi komplikacjami. Co więcej, te już obecne na Wyspach najczęściej widzą duże szanse na dalszy rozwój działalności prowadzonej na tamtejszym rynku.
W tym roku nad Tamizę trafia około 5 proc. polskiego eksportu. Tym samym Wielka Brytania jest niezmiennie czwartym co do wielkości odbiorcą naszych towarów i usług. Co więcej, eksport systematycznie rośnie. Handel prowadzony w drugą stronę jest już zdecydowanie skromniejszy i spada. Ostatnio importujemy z Wysp tak mało, że nie mieszczą się one w pierwszej dziesiątce największych dostawców towarów i usług na nasz rynek. Efektem jest ciągle powiększająca się wartość nadwyżki w obrotach handlowych Polski z Wielką Brytanią. Albion jest coraz mniej widoczny nad Wisłą, również jeśli wziąć pod uwagę wartość zaangażowanego kapitału.
Logistyczne wyzwania
Większych problemów z następstwami brexitu zdają się nie mieć polskie spółki. „W odniesieniu do handlu i logistyki brexit wywołał największe konsekwencje w obszarze logistyki – pojawiła się choćby konieczność dokonywania odprawy celnej, a w początkowym okresie również szereg zawirowań związanych z koniecznością dostosowania łańcucha logistycznego do tych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta