Mniej zasobów, więcej konfliktów
Zwierzęta zdychające po zaplątaniu się w plastik, zjadanie przez ludzi mikroplastiku w rybach czy gigantyczne, często płonące i wydzielające toksyny wysypiska oraz wielkie wyspy śmieci na oceanie – to kilka z obrazków, które docierają do nas coraz częściej.
Aktualne systemy produkcji odpowiadają za gigantyczne emisje gazów cieplarnianych, te zaś przekładają się na kryzys klimatyczny. – Powoli zdajemy sobie sprawę z tego, jak bardzo niezrównoważony jest nasz model rozwoju społeczno-gospodarczego i że zaczyna on stanowić coraz większe zagrożenie dla egzystencji ekosystemów, w których funkcjonujemy, w tym nas samych – mówi Aneta Skubida, prezeska fundacji Green Dealers. – Nieustannie podcinamy gałąź, na której siedzimy, i jeśli niczego nie zmienimy, to jeszcze moment i spadniemy w przepaść – nasza planeta stanie się miejscem niesamowicie trudnym do życia, a kurczące się zasoby i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta