Prigożyn. Ciężki młot Putina
Szef Grupy Wagnera ruszył w Rosję. Mobilizuje rodaków na długą wojnę z Ukrainą i krytykuje resort obrony.
Po wycofaniu swoich najemników z Bachmutu (mają opuścić miasto do 5 czerwca) Jewgienij Prigożyn wyruszył w wielką podróż po Rosji. Pod koniec maja zorganizował aż trzy konferencje prasowe i zdążył odwiedzić Jekaterynburg, Władywostok, Nowosybirsk i Niżny Nowogród. Opowiada się za przywróceniem w Rosji kary śmierci, ogłoszeniem powszechnej mobilizacji i wprowadzeniem gospodarki planowej. Sugeruje, że wojna będzie długa.
Zostaniemy Afryką
W Jekaterynburgu Prigożyn spotkał się z dziennikarzami w swoim lokalnym biurze, gdzie werbują najemników. Połowę miejsc w sali, jak relacjonuje miejscowy portal e1.ru, zajęli młodzi wysportowani ludzie. Niektórzy z nich, współpracownicy Wagnera, mieli zasłonięte twarze. Tam Prigożyn opowiedział, jak proponował Kremlowi zmobilizować...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta