Wzrost cen nowych aut hamuje. Do salonów zaczynają wracać rabaty

Motoryzacja | Wreszcie nadchodzi dobry moment na wymianę samochodu

Stopniowo poprawiają się warunki do zakupu auta. Choć wysoka inflacja nie odpuszcza, są także dobre wiadomości: złoty się umacnia, w salonach jest większy wybór samochodów, a obawiający się spadku popytu dilerzy zaczęli oferować dawno niewidziane rabaty. Jak oceniają eksperci internetowej platformy sprzedażowej Carsmile, tak dobrego momentu na zakup nie było przez ostatnie trzy lata.

Ceny nowych aut pozostają jednak wysokie. Instytut Samar podaje, że w maju 2023 r. wzrosły o 6,8 proc. Na rynku widać jednak spadek dynamiki wzrostu. Najwyższą wartość indeksu cenowego Samaru, 9,2 proc., odnotowano w lutym.

Tańsze drożeją szybciej

Większe podwyżki dotyczą aut marek popularnych. Ich ceny katalogowe poszły w górę o 8,3 proc. Marki premium podrożały o 4,7 proc. Najniższe tempo wzrostu odnotowały auta elektryczne: tylko 3,7 proc. Jest to w znacznym stopniu efekt obniżek cen Tesli. W porównaniu z majem ubiegłego roku firma zredukowała cenniki o 7,8 proc.

O wiele szybciej pnie się w górę średnia ważona cena samochodu sprzedanego (zarejestrowanego). Świadczy to o tym, że w kraju rejestruje się coraz więcej aut droższych, o lepszej specyfikacji.

– W maju średnia cena osiągnęła poziom 175,3 tys. zł. Była wyższa w porównaniu z majem 2022 r. o 13 proc. Tak duża dynamika wzrostu to –...