Odczepcie się od imigrantów
Kraj, w którym rodzi się coraz mniej osób, a coraz więcej coraz wcześniej idzie na emeryturę, zderzy się ze ścianą.
Obrazek pierwszy: sobotni bazarek na przedmieściu Warszawy. Sadownik spod Grójca opowiada: – Przed wojną przyjeżdżali do mnie sezonowi pracownicy z Ukrainy. Teraz bez nich jest ciężko. Na szczęście kuzyn zatrudnia kilka osób na stałe u siebie w hotelu. Dorabiają u mnie i ratują mi życie.
Obrazek drugi: dyskont, na nim wielki plakat z hasłem „Pracuj z nami”. Wisi tam od miesięcy. W kolejnym sklepie niemal cała zmiana ma śpiewny akcent, a ze sobą rozmawia po ukraińsku.
Obrazek trzeci, sprzed wielu miesięcy: tuż po oknami redakcji „Rzeczpospolitej” wielki kontenerowy hotel...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta