Rozmowy blisko szczytów
Sympozjum naukowe w Jackson Hole w Górach Skalistych, jak żadna inna tego typu konferencja, ma silne przełożenie na praktykę głównych banków centralnych. W tym roku dyskusja może dotyczyć m.in. poziomu celów inflacyjnych.
W najbliższy czwartek w Jackson Hole w amerykańskim stanie Wyoming rozpocznie się doroczne sympozjum teoretyków i praktyków polityki pieniężnej. Choć na pierwszy rzut oka nie brzmi to może zbyt emocjonująco, dla obserwatorów światowej gospodarki od wielu lat jest to najważniejsze wydarzeniem nudnego zwykle sierpnia. Konferencja, którą od 1978 r. organizuje oddział Rezerwy Federalnej w Kansas, często jest sceną ważnych wystąpień przedstawicieli banków centralnych – nie tylko samego Fedu. Sceną wyjątkowo malowniczą i z ciekawą historią. „Co roku wpisujemy to sympozjum w kalendarze, a potem dostosowujemy inne plany” – powiedział kiedyś o randze tego wydarzenia Alan Greenspan, przewodniczący Fedu w latach 1987–2006, następca Paula Volckera, który zbudował legendę Jackson Hole.
Jak złowić Volckera
W pierwszych latach konferencja nie miała stałej lokalizacji i miała mocno akademicki charakter. Dyskusje skupiały się głównie na rolnictwie i handlu produktami żywnościowymi. W 1981 r., aby nieco zwiększyć atrakcyjność sympozjum, zorganizowano je w górskim kurorcie Vail w stanie Kolorado. Prominentnych gości to jednak nie skusiło. W kolejnym roku organizatorzy postanowili więc ściągnąć na konferencję Volckera, który z kolei miał być magnesem na inne osobistości świata finansów. W...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta