Pogrążyć generała
Nominację na szefa policji Mariusza Dąbka utrąciła nieprawdziwa informacja, że jest „czyścicielem kamienic”.
Komendantem głównym policji miał zostać gen. Mariusz Dąbek, były szef krakowskiego garnizonu. W ostatniej chwili, tuż przed ogłoszeniem Platforma Obywatelska odwołała jego nominację. Jak potwierdziliśmy w MSWiA, wszystko przez kolportowany w sieci list Konrada P. – nazwał w nim Dąbka „czyścicielem kamienic” mającym wyrzucić go z rodziną z nieruchomości w Zakopanem. P. pisał, że „wraz z ojcem padł ofiarą przestępstwa, w którym to grupa krakowskich biznesmenów wyłudziła od nich kilkadziesiąt milionów złotych w zamian za zwrot rodzinnej kamienicy”. A Dąbek miał wykorzystywać swoje znajomości w policji i sugestywnie grozić bronią. „Policja nie zasługuje na kierownictwo przez takiego przestępcę jakim jest Mariusz Dąbek” – pisze P.
Ludzie Tuska wystraszyli się skandalu i skreślili Dąbka bez jego wyjaśnień.
„Rzeczpospolita” poszła tropem zakopiańskiej kamienicy i rodziny P.
Kłopoty...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta