Jeszcze wróci?
Czy 75-letni dziś Jarosław Kaczyński może ponownie sięgnąć po władzę? Scenariusz permanentnej zimnej wojny domowej przemawiałby przeciw temu. Ale i dla 67-letniego Donalda Tuska jest on mocno ryzykowny.
Kończący w czerwcu 75 lat Jarosław Kaczyński pozostanie zapewne nadal prezesem Prawa i Sprawiedliwości. Zapowiadał, że odejdzie w 2024 r., ale chór głosów w PiS już tę kolejną przymiarkę do politycznej emerytury podważa. Nie ma co się dziwić. Do wszystkich gigantycznych kłopotów prawicowej opozycji trudno dodawać jeszcze wymianę lidera. Zwłaszcza gdy na horyzoncie nie widać oczywistego następcy.
Napisałem zaraz po przegranych przez Zjednoczoną Prawicę wyborach, że jest ona silniejszą opozycją niż PiS w roku 2007 czy 2011, a jednak wyjątkowo trudno będzie jej wrócić do władzy. Dziś podtrzymuję opinię, że łatwo nie będzie. Ale paradoksalnie jestem mniej pewny definitywnego werdyktu. Dlaczego?
Donald Tusk zafundował prawicowej opozycji wyjątkowo wyboisty tor przeszkód – program łamania jej ludzi i instytucji w warunkach zbliżonych do swoistego prawnego „stanu wyjątkowego”. Wciągając Kaczyńskiego i jego przyzwyczajonych do rządowych wygód współpracowników w logikę „boju ostatniego”, pozastawiał na niego pułapek bez liku. Ale i dla samego Tuska to scenariusz ryzykowny.
Nowe pole gry
Jeszcze wczoraj pisałbym w nieco innym tonie. Podobno w samym momencie ogłoszenia wyników wyborów prezes PiS zachował się racjonalnie. Już wkrótce potem zaczął jednak tracić nerwy, jak wtedy,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta