Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Odpychająca Europa

20 stycznia 2024 | Plus Minus | Anna Słojewska
Zwinięte nadmuchiwane łodzie i silniki w porcie Dover były najprawdopodobniej używane przez migrantów podjętych z morza w trakcie prób przeprawienia się przez kanał La Manche (zdjęcie z marca 2023 r.). Dramatyczne losy przybyszów coraz mniej poruszają nie tylko europejskich polityków, ale też opinię publiczną
autor zdjęcia: Ben STANSALL/AFP
źródło: Rzeczpospolita
Zwinięte nadmuchiwane łodzie i silniki w porcie Dover były najprawdopodobniej używane przez migrantów podjętych z morza w trakcie prób przeprawienia się przez kanał La Manche (zdjęcie z marca 2023 r.). Dramatyczne losy przybyszów coraz mniej poruszają nie tylko europejskich polityków, ale też opinię publiczną

Niechęć do przyjmowania imigrantów powoli zaczyna na Starym Kontynencie przekraczać bariery ideologiczne. Najpierw wyrażały ją partie skrajnej prawicy, potem tę retorykę przejęła chadecja. Teraz następuje zwrot na lewicy.

Hangary przy ulicy Montevideo 3 u ujścia rzeki Skaldy w Antwerpii – to tu przez 60 lat XIX i XX wieku europejscy emigranci podróżujący trzecią klasą statków linii Red Star przechodzili kontrole i procedury przed podróżą po lepsze życie do Ameryki Północnej. Basia Cohen, dziesięcioletnia Żydówka z Europy Wschodniej, po raz pierwszy jadła lody w Antwerpii, zanim weszła na pokład statku płynącego do Nowego Jorku. A jej cała rodzina, podobnie jak setki tysięcy innych emigrantów, została dokładnie sprawdzona i przebadana w hangarze. Wszyscy rozebrani musieli wziąć kąpiel pod prysznicem, ale oprócz normalnej wody z mydłem spryskano ich octem i benzyną, a potem jeszcze benzoesanem. Ich bagaże poddano parowej dezynfekcji w wysokich temperaturach. Wszystko to ze strachu przed chorobami, które w czasie 16-dniowej podróży przez Atlantyk mogłyby doprowadzić do epidemii, a potem do konieczności 40-dniowej kwarantanny. A przecież wszyscy pasażerowie chcieli szybko jechać dalej, a statek miał wracać do Antwerpii po następnych emigrantów.

Procedury dezynfekcji brzmią groźnie, ale choć podróż statkiem w trzeciej klasie odbywała się w dość ciasnych kabinach, to jednak warunki nie były bardzo ciężkie, a jedzenie wręcz smaczne i obfite. Przewoźnik nie miał interesu dowozić...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12777

Wydanie: 12777

Zamów abonament