Pegasus a służby specjalne
Sejmowa komisja śledcza ma szansę na uzdrowienie nie tylko pracy operacyjno-rozpoznawczej służb specjalnych, ale również na opracowanie zasad skutecznej i rzetelnej cywilnej kontroli nad ich działalnością – stwierdza płk Agencji Wywiadu w stanie spoczynku.
Rutynowa ocena zjawiska zmiany warty w służbach specjalnych, które każdorazowo po przetasowaniu władzy politycznej stają się rotacyjnym łupem wojennym. Służby specjalne zawsze po korekcie władzy poddawane były „reformom” wynikającym z pomysłów i koncepcji ich politycznych nadzorców, co samo w sobie może być zrozumiałe, gdyż jest zgodne z logiką naturalnych procesów demokratycznych. W praktyce jednak zawsze powodowało rozchwianie i osłabienie skuteczności służb, co najmniej w początkowych okresach tych często rewolucyjnych, nowych porządków.
Wyzwanie dla systemu bezpieczeństwa państwa
Tymczasem polskie służby specjalne są w punkcie, który za sprawą tak zwanej afery Pegasusa, bardzo daleko odbiegł od rutynowych zachowań towarzyszących zmianie władzy w odniesieniu do systemu bezpieczeństwa państwa, a skutki tej afery mogą w sposób kardynalny wpłynąć na możliwości ochrony naszego państwa przed realnymi zagrożeniami dla jego podstawowych interesów, aktywów i porządku konstytucyjnego. Otóż doszło do sytuacji, w której na skutek nałożenia się na siebie kilku strumieni działań i zaniechań prominentnych przedstawicieli ustępującej właśnie władzy politycznej może dojść w niedalekiej przyszłości do nieznanego wcześniej w historii służb paraliżu podstawowych funkcji związanych z bezpieczeństwem, którego to zapewnienie jest przecież...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta