To co się dzieje jest dla mnie nie do zniesienia
Nie wyobrażam sobie wydania zgody na kontrolę operacyjną w sytuacji, gdyby pozostawały wątpliwości co do zasadności takiego wniosku – mówi „Rz” sędzia Barbara Piwnik, b. minister sprawiedliwości i prokurator generalny, dziś w stanie spoczynku.
To co się dzieje jest dla mnie nie do zniesienia.
Jak z punktu widzenia sędziego w stanie spoczynku odbiera pani to, co teraz dzieje się w wymiarze sprawiedliwości?
Gdyby nie przyroda za oknem i możliwość resetu w ten sposób, to byłoby to dla mnie bardzo trudne, wręcz nie do zniesienia.
A co jest dla pani najbardziej nie do zniesienia?
Wiele spraw. Od lat nie zmieniłam zdania, że wymiar sprawiedliwości wymaga zmian. Ale nie mogę już słuchać, jak rządzący, którzy nieustannie o tym mówią, popełniają kardynalne błędy. Z ust szefa rządu, ale nie tylko, usłyszałam, że gruntownej reformy wymaga cały wymiar sprawiedliwości, szczególnie prokuratura. Otóż wszystkich, którzy tak mówią, odsyłam do art. 175 konstytucji, która – jak mówią – jest im tak bliska. Ten wyraźnie stanowi, kto w Rzeczypospolitej Polskiej sprawuje wymiar sprawiedliwości. Są to: Sąd Najwyższy, sądy powszechne, sądy administracyjne oraz sądy wojskowe. Nie ma tam słowa o prokuraturze, bo ta nie sprawuje wymiaru sprawiedliwości. Warto o tym pamiętać, biorąc się za reformowanie. Jeżeli ta wiedza nie będzie wiedzą powszechną u tych, którzy te obszary chcą naprawiać, to naprawdę trudno mi znaleźć wspólne pole do dyskusji.
Wracając do zmian w wymiarze sprawiedliwości. Powinny to być zmiany, które będą dobrze służyć obywatelowi. Bo to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta