Dyszel w głowie
Dziesięć dni temu Jerzy Turowicz, od ponad pół wiekuredaktor naczelny "Tygodnika Powszechnego", skończył 85 lat. Dziś w Pałacu pod Baranami, w gronie przyjaciół i gości świętuje swe urodziny.
Dyszel w głowie
JERZY SADECKI
-- Turowicz ma, jak to mówiono przed wojną, "dyszel w głowie". Oznacza to bardzo wyraźnie zorientowaną i ustawioną skalę wartości. Dzięki bardzo głębokiej wierze, bardzo solidnej kulturze, wie, czego chce i gdzie się kieruje -- mówi o długoletnim redaktorze naczelnym "Tygodnika Powszechnego" przyjaciel i współpracownik prof. Jacek Woźniakowski.
-- Jakby miał w środku homeostat utrzymujący równowagę w burzliwych politycznych pogodach -- zauważa na łamach ostatniego "Apokryfu" Czesław Miłosz.
-- Jest on przestrzenią pewnej wolności, choć jak się coś Turowiczowi pryncypialnie nie podoba, to znaczy, że ma rację -- ocenia ks. prof. Józef Tischner.
-- Zawsze wiedzieliśmy, że nasz szef się nie zagubi, że nie ulegnie złudzeniom. Mimo zewnętrznej miękkości, delikatności, wręcz jakby nieśmiałości, w gruncie rzeczy Jerzy Turowicz jest bardzo twardy. W sprawach, na których mu naprawdę zależy, nie da się przekonać, ani odwieść od swych poglądów -- powiada senator Krzysztof Kozłowski, postać numer dwa w "Tygodniku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta