NSA ma być szybszy
Sąd ma rozpatrywać więcej spraw administracyjnych na posiedzeniach niejawnych. Dzięki temu spory z urzędnikami będą rozstrzygane sprawniej.
W Naczelnym Sądzie Administracyjnym trwają zaawansowane prace nad kolejną reformą procedury sądowo-administracyjnej. „Rzeczpospolita” poznała niektóre szczegóły. Głównym celem jest rozładowanie wydłużających się kolejek i skrócenie czasu oczekiwania na prawomocne zakończenie sprawy przez NSA.
Na liście pomysłów usprawniających pracę w sądzie znalazły się m.in. nowe uchwały pilotażowe, podejmowane z wniosku wojewódzkiego sądu administracyjnego w seryjnych sprawach. Sytuację ma poprawić też kierowanie większej liczby sporów na posiedzenia niejawne. W założeniu z automatu bez rozprawy NSA chce w przyszłości załatwiać m.in. wszystkie skargi kasacyjne urzędników.