![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Komplementy od kotów i królików
WIGILIA
Politycy wierzą, że zwierzęta przemówią
Komplementy od kotów i królików
Wierzenie, że zwierzęta w noc wigilijną mówią ludzkim głosem znane jest prawdopodobnie oprócz Polski jeszcze na Ukrainie i Białorusi -- mówi doktor Barbara Ogrodowska z Muzeum Etnograficznego w Warszawie. Źródła nie precyzują, skąd ono się wzięło, można je interpretować jako przywiązanie do wiary, że noc, kiedy narodził się Jezus Chrystus, była nocą cudowną.
-- Wróżnych krajach można usłyszeć o rozkwitających kwiatach, przychodzących duszach zmarłych. My chcemy, aby zwierzęta mówiły -- mówi Barbara Ogrodowska. Np. we Francji w Boże Narodzenie zwierzęta przyklękają.
Zwierzęta były obecne przy narodzeniu Syna Bożego. We wczesnej ikonografii z IV wieku po Chrystusie występował wół iosioł zanim pojawił się święty Józef i Matka Boska. Wół symbolizował prawowiernych Żydów, osioł zaś innowierców.
Znawca iwłaściciel kotów Antoni Macierewicz (Ruch Odbudowy Polski) mówi, że jego zwierzęta mówią przez cały rok, zaś w Wigilię gotowe powiedzieć są więcej. -- Ja słyszę tylko miłe rzeczy, jeszcze nie było tak, żeby kot mnie ofuknął -- twierdzi Macierewicz.
Antoni Macierewicz jest zdania, że koty, mimo swojego intelektualizmu, są bardzo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
