Za powódź może zapłacić też pracodawca
Nawet za 10 dni roboczych usprawiedliwionej nieobecności z powodu braku możliwości świadczenia pracy przez powódź firma może zostać zobowiązana do zapłaty pracownikom minimalnej pensji.
Wśród rozwiązań, jakie przewiduje ustawa z 16 września 2011 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z usuwaniem skutków powodzi (tekst jedn. DzU z 2024 r., poz. 654), są te dotyczące praw pracownika, który nie ma możliwości świadczenia pracy w związku z tą klęską żywiołową. Zgodnie z art. 8 ustawy faktyczna niemożność świadczenia pracy z powodu powodzi stanowi podstawę usprawiedliwienia nieobecności pracownika w pracy. Za czas tej nieobecności pracownik ma prawo do odpowiedniej części minimalnego wynagrodzenia za pracę – finansowanego przez pracodawcę – przez okres nie dłuższy niż 10 dni roboczych wynikających z jego rozkładu czasu pracy.
Jeżeli pracodawca powierzy wówczas pracownikowi pracę innego rodzaju niż wynikająca z nawiązanego stosunku pracy, i jest to konieczne w związku z usuwaniem skutków powodzi w zakładzie, pracownik zachowuje prawo do dotychczasowego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta