Audyt śledczy – klucz do bezpieczeństwa zarządu
Spółka i jej organy są odpowiedzialne za ochronę swojego majątku, tj. wykrycie i uprawdopodobnienie nieprawidłowości. Raport z tych czynności może być później podstawą wszczęcia śledztwa przez organy ścigania.
Przykład z życia: w dużej spółce Skarbu Państwa pojawia się nowy prezes. Pół roku działa i podpisuje umowy. W końcu – w związku z pewnymi podejrzeniami – decyduje się na audyt śledczy (audyt otwarcia). Audyt zostaje przeprowadzony i okazuje się, że postępowania zakupowe były ustawiane w firmie od lat, także już w trakcie działania nowego zarządu. Na przykład usługi szycia były „przepuszczane” przez podstawionego fasadowego pośrednika, którego właścicielką była koleżanka żony jednego z nieuczciwych pracowników. Oczywiście całą pracę wykonywały duże szwalnie, a ww. pośrednik (tzw. słup) brał tylko nienależną marżę, którą dzielił się ze zlecającym. Spółka traciła w ten sposób miliony złotych. Nowy zarząd podpisał się pod kilkoma takimi „lewymi” umowami. Na szczęście dzięki jego decyzji został przeprowadzony audyt śledczy i udało się wykryć przestępców. Dlatego uratował stanowisko i sam nie miał zarzutów.
Celem audytu śledczego jest zatem wykrycie nadużyć gospodarczych w firmie oraz zebranie wystarczającego materiału...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta