Audyt przygotuje na kontrolę Urzędu Ochrony Danych Osobowych

W trakcie audytu przetwarzania danych organizacja może rozpoznać i naprawić istniejące uchybienia. Podmioty, które go przeszły, radzą sobie lepiej w postępowaniach przed Urzędem Ochrony Danych Osobowych.

radca prawny, of counsel w Sendero Kania, Lubaszka, Michalski i Wspólnicy sp. k. we Wrocławiu

aplikant radcowski w Sendero Kania, Lubaszka, Michalski i Wspólnicy sp. k. we Wrocławiu

Na początek obalmy mity o audycie przetwarzania danych. Niepotrzebnie budzi on strach. Jest to najlepsze narzędzie, by zacząć panować nad przetwarzaniem danych w organizacji.

W pierwszym kroku warto zacząć od swoistej inwentaryzacji. Jakie dane przetwarzamy? Co z nimi robimy? Jak długo je przechowujemy? Czy komuś je ujawniamy? Odpowiedzi na te pytania dadzą obraz tak zwanych realiów przetwarzania. Dla wielu firm to pierwsza okazja, by zastanowić się, co tak naprawdę dzieje się z danymi osobowymi ich pracowników czy klientów.

Po ustaleniu realiów przetwarzania przychodzi pora na zbadanie, czy są one zgodne z prawem. Na tym etapie sprawdza się między innymi, czy istnieje podstawa prawna przetwarzania, czy spełnione są inne obowiązki, czy prowadzona jest wymagana dokumentacja.

Skuteczne narzędzie

Zasadniczym celem audytu jest zapewnienie zgodności z prawem. Dzięki takiemu badaniu organizacja dowiaduje się, jaką dokumentację powinna posiadać, na przykład odpowiednie klauzule informacyjne czy ewidencje. Organizacja otrzymuje także wskazówki, w jaki sposób uregulować stosunki prawne w zakresie przetwarzania danych z...