Wielka wojna generała
Jest sporo niejasności w wypowiedzi szefa sztabu. Polacy mają prawo oczekiwać od niego większej precyzji. Wiem, że odpowiedzi nie otrzymamy, ale dobrze, że przynajmniej wiemy, gdzie jesteśmy, chyba że tego tym bardziej nie wiemy… – stwierdza politolog.
Gen. Kukuła, ulubiony generał głównego dewastatora polskich sił zbrojnych Antoniego Macierewicza, mianowany przez prezydenta Andrzeja Dudę szefem Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, ogłosił kilka dni temu, 4 października we Wrocławiu, co następuje: „Wszystko wskazuje na to, że jesteśmy tym pokoleniem, które stanie z bronią w ręku w obronie naszego państwa. I nie zamierzam ani ja, ani myślę żaden z was, przegrać tej wojny. Wygramy ją, wrócimy i będziemy nadal budować Polskę…”.
Oświadczenie szefa sztabu nasuwa kilka pytań. Po...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta