Rewolucja technologiczna w Helladzie
Starożytni Grecy budowali humanoidalne roboty i mechanizmy parowe. Eksperymentowali też m.in. z napędem odrzutowym. Niestety, spora część ich dziedzictwa została zaprzepaszczona przez Rzym.
Zapoznając się z mitami greckimi, nie sposób czasem oprzeć się wrażeniu, że są one odległymi wspomnieniami po jakiejś bardziej zaawansowanej cywilizacji. Takie wrażenie robi choćby opowieść o Talosie, olbrzymim człowieku z brązu, który okrążał Kretę trzykrotnie w ciągu doby i niszczył podejrzane okręty, paląc je swoim „ognistym oddechem” i ciskając w nie głazami. Talos był napędzany przez substancję nazywaną „krwią nieśmiertelnych”, która płynęła przez jego ciało jedną żyłą, zamkniętą od zewnątrz metalową nakrętką. Ów mechaniczny strażnik był tworem Hefajstosa, boga kowalstwa, który według „Iliady” zbudował również złote mechaniczne służki potrafiące mówić. Robotyką parali się jednak nie tylko bogowie. Mieszkający na Krecie mityczny inżynier Dedal zbudował dwa żeńskie „automatony”, które nazwał: Afrodyta i Ariadne. Czy opowieści o tych mechanicznych tworach były tylko przejawem bujnej wyobraźni starożytnych Greków? Niekoniecznie. Wszak na co dzień mogli oni się stykać z ówczesnymi automatami. Zazwyczaj były to zmyślnie zaprojektowane zabawki, np. napędzane hydraulicznie figurki ptaszków, które kręciły swoimi główkami, „piły” wodę i śpiewały. Starożytni Grecy tworzyli też jednak humanoidalne roboty. Wiemy to choćby z pracy „Pneumatica” Filona z Bizancjum. Ów autor, z III...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)