Więcej domów na przedmieściach
Trudno jest sprzedać nie tylko domy wybudowane w starej technologii, ale też nowe na infrastrukturalnym pustkowiu.
Ofert sprzedaży domów na przedmieściach dużych miast systematycznie przybywa – wynika z analizy Marcina Drogomireckiego, eksperta Grupy Morizon-Gratka. Jak tłumaczy, wynika to z ograniczonego popytu.
– Głównymi przyczynami – podobnie jak w przypadku mieszkań – jest znaczny wzrost cen tego typu nieruchomości w ostatnich latach oraz drogie i trudno dostępne kredyty – wyjaśnia Drogomirecki. Ekspert mówi też o rosnących kosztach utrzymania domów – ogrzewania, remontów.
Ograniczony popyt
– Dla wielu osób rozważających zamieszkanie w domu pod miastem czy na jego obrzeżach ważna jest komunikacja, czyli czas dojazdu autem do i z pracy, dostępność środków transportu publicznego. Dla rodzin z dziećmi kluczowa jest bliskość przedszkoli i szkół – wylicza ekspert Morizona.
Dlatego też, jak dodaje, większym zainteresowaniem cieszą się domy względnie nowe, w dogodnych lokalizacjach,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)