Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

„Dziennik lat trwogi”

04 kwietnia 2025 | Rzecz o historii | Estera Flieger
KL Dachau (już po wyzwoleniu przez aliantów). W tym obozie 16 lutego 1945 r. został zamordowany Friedrich Reck-Malleczewen
autor zdjęcia: Domena Publiczna/Wikimedia Commons
źródło: Rzeczpospolita
KL Dachau (już po wyzwoleniu przez aliantów). W tym obozie 16 lutego 1945 r. został zamordowany Friedrich Reck-Malleczewen
Dziennik lat trwogi. Świadectwo wewnętrznej emigracji Przekł. Urszula Poprawska Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 2024
źródło: Rzeczpospolita
Dziennik lat trwogi. Świadectwo wewnętrznej emigracji Przekł. Urszula Poprawska Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 2024

Zamordowany 16 lutego 1945 r. w KL Dachau Friedrich Reck-Malleczewen, niemiecki pisarz i dziennikarz, od maja 1936 r. do października 1944 r. prowadził dziennik, w którym pisał m.in. o głębokim upadku narodu niemieckiego w czasach III Rzeszy.

„U teologa Theodora Haeckera, prowadzącego dziennik obecnego czasu, pojawiło się nagle, zapewne wskutek denuncjacji, Gestapo w poszukiwaniu wspomnianego dziennika. I rzeczywiście, jeden z funkcjonariuszy znajduje podejrzany rękopis, trzyma go już w ręce, lecz w tym momencie jego uwagę odwraca pytanie jednego z obecnych tam jego podwładnych, odkłada zatem rękopis, nie zajrzawszy do niego. To wszystko, po pełnych trwogach sekundach i minutach, w trakcie których biedny, niezbyt odporny psychicznie Haecker miał wszelkie powody ku temu, by drżeć o swoją głowę. Przypadek ten dał asumpt moim przyjaciołom, żeby mnie ostrzec. Chcąc nie chcąc, zamykam na to uszy; pragnę nadal spokojnie zapisywać te kartki, które kiedyś wniosą wkład w historię kultury nazizmu” – notuje 9 września 1937 r. Friedrich Reck-Malleczewen. „Dlatego co noc, zachowując nieustannie czujność wobec obserwatorów i ciągle zmieniając miejsca pobytu, ukrywam głęboko w lesie i w polach to, co kiedyś ujrzy światło dzienne. O przyjaciele, korzyści znikli! – tak właśnie teraz żyjemy. Czy wy, którzy przed czterema laty opuściliście Niemcy, potraficie stworzyć sobie jakieś wyobrażenie naszej nielegalności i stałego zagrożenia życia; życia, które jutro może dobiec kresu wskutek denuncjacji zadowolonego ze swego czynu pierwszego lepszego histeryka?”.

...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 13143

Wydanie: 13143

Spis treści
Zamów abonament