Porażka, która zaboli
Iga Świątek nie obroni tytułu w Rzymie. Już w trzeciej rundzie przegrała 1:6, 5:7 z Danielle Collins. W rankingu WTA spadnie co najmniej na czwarte miejsce.
Polka trzykrotnie zwyciężała w stolicy Włoch (2021, 2022, 2024), więc mieliśmy prawo wierzyć, że właśnie tam dojdzie do tak długo wyczekiwanego przełamania i pierwszego od blisko roku turniejowego triumfu Igi. Przecież wracała na swoje ulubione korty ziemne, do miejsca, w którym wygrała ponad 90 procent meczów.
Było jednak jeszcze gorzej niż w Madrycie, gdzie też nie obroniła tytułu, ale odpadła dopiero w półfinale po wysokiej porażce z Coco Gauff (1:6, 1:6). Wtedy przed utratą pozycji wiceliderki światowego rankingu uratowała ją Aryna Sabalenka, wygrywając cały turniej.
Zmienić nastawienie
Teraz pomocnej dłoni już nikt nie wyciągnie. Straty (broniła...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
