Gospodarka odpadami bez złudzeń

autor zdjęcia: mat. pras.

źródło: Rzeczpospolita

źródło: Rzeczpospolita

Jednym z najbardziej kontrowersyjnych wątków wokół ROP pozostaje finansowanie systemu adobestock

W dążeniu do osiągnięcia celów środowiskowych bardzo istotna jest sprawna i sprzyjająca inwestycjom legislacja.

Transformacja systemu gospodarowania odpadami w Polsce nie może opierać się na doraźnych decyzjach i nieprzewidywalnej, zmiennej legislacji. Zamiast mnożenia koncepcji luźno powiązanych z długofalowymi potrzebami państwa potrzebujemy planu opartego na jasno zdefiniowanych celach, inwestycji opartych na precyzyjnie zdefiniowanych potrzebach, stabilnego finansowania i konsekwentnie prowadzonej edukacji ekologicznej. Brakuje nam całościowej mapy drogowej, która jasno wyznaczałaby nie tylko cele, ale też metody ich osiągania.

Od lat mierzymy się w Polsce z wyzwaniami w obszarze gospodarki odpadowej. Luka inwestycyjna i szara strefa są odmieniane przez wszystkie przypadki – a jednocześnie wciąż jesteśmy daleko od opracowania, a tym bardziej wdrożenia rozwiązań, które pozwolą nam sobie z nimi poradzić.

Najbardziej jaskrawym przykładem jest trwająca dyskusja o rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP). Początkowo Ministerstwo Klimatu i Środowiska przedstawiło propozycję modelu opartego w dużej mierze na kształcie proponowanym przez producentów. Branża odpadowa wraz ze stroną samorządową zaprezentowała z kolei kompromisowy model sprawiedliwego ROP-u, uwzględniający interesy wszystkich podmiotów i specyficznie realia polskiego rynku. Liczyliśmy na dyskusję o szczegółach naszej propozycji, ale...