PiS hojne dla Tomasza Sakiewicza
Telewizja Republika i powiązane z nią media podkreślają, że są w pełni niezależne od polityków. Mimo to tylko w tym roku aż cztery umowy reklamowe zawarła z nimi centrala PiS.
„Stań po stronie wolnych mediów! Wasze wsparcie pozwala nam rozwijać Telewizję Republika mimo nacisków i cenzury. Każda złotówka to realne wzmocnienie niezależnego dziennikarstwa” – brzmi jeden z wielu podobnych komunikatów Telewizji Republika, w których namawia ona swoich widzów do wpłat. Media związane z Tomaszem Sakiewiczem często bowiem podkreślają, że są w pełni niezależne, wolne od cenzury i nacisków polityków.
Inne wrażenie można odnieść, czytając je i oglądając, bo wydają się one ze wzajemnością wspierać PiS. I ta obopólna sympatia zaczyna mieć również wymiar finansowy. Reklamy w mediach Tomasza Sakiewicza zaczęło regularnie wykupywać Prawo i Sprawiedliwość.
PiS zaczęło podpisywać umowy regularnie
Po raz pierwszy o takiej formie wsparcia pisaliśmy we wrześniu. Zauważyliśmy, że – jak wynika z jawnego, dostępnego w internecie rejestru umów PiS – 12 maja partia podpisała umowę na emisję spotów reklamowych w Telewizji Republice, opiewającą na 602,8 tys. zł. Z ramienia PiS podpisy złożyli skarbnik partii i były wicepremier Henryk Kowalczyk oraz członek komitetu politycznego i były szef MON Mariusz Błaszczak, a ze strony stacji – jej dyrektor generalny Radosław Dobrzyński. Umowa dotyczyła emisji spotów od 2 do 30 czerwca, czyli tuż po zakończeniu wyborów prezydenckich, z możliwością przedłużenia tego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
