Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wina imputowana

22 sierpnia 1998 | Plus Minus | MJ
źródło: Nieznane

HISTORIA

Nie możemy powiedzieć, jak wiele osób zabitych w Polsce w okresie 1944-48 zginęło tylko dlatego, że było Żydami

Wina imputowana

Obóz w Świętochłowicach

REPR. RAFAŁ KLIMKIEWICZ - "TRYBUNA ŚLĄSKA"

MAREK JAN CHODAKIEWICZ

W kwietniu 1945 roku w Lublinie z rąk żołnierzy AK miał ponieść śmierć Lejb Felhendler z Żółkiewki. Miejscem tragedii - znanej dzięki kilku historykom, np. Isaiahowi Trunkowi, Israelowi Gutmanowi i Szmuelowi Krakowskiemu, a także z relacji m.in. Szmuela Lerera i Hersza Cymermana - było mieszkanie zamordowanego. Jak jednak wynika ze zbiorów lubelskiego Archiwum MO, gdzie znajdują się codzienne raporty o wszystkich zgłoszonych przestępstwach, w tym dniu do niczego takiego nie doszło. Brak zatem dowodu, że Felhendler istotnie zginął w przedstawionych okolicznościach. To i inne wydarzenia potwierdzają słuszność tezy, że bez dokładnego zbadania zbrodni, jakie po wojnie Polacy rzekomo popełnili na Żydach, nie powinno się wydawać na ten temat pochopnych sądów.

Niestety, w ostatnim okresie takie sądy pojawiają się coraz częściej. I tak np. Paweł Śpiewak stwierdził, iż "w latach 40., już po wojnie, zginęło [w Polsce] kilka tysięcy Żydów. To nie był tylko jeden pogrom kielecki. (...) Tymczasem można wskazać szereg innych miejsc, gdzie odbywały się...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1471

Zamów abonament