Z podniesioną głową; Zachowajcie spokój!

źródło: Nieznane

źródło: Nieznane

Nie chcieliśmy zmiany systemu, ale zreformowania tego, który był - mówi Jirzina Czechova, uczestniczka czechosłowackiego Sierpnia '68

Z podniesioną głową

Opowiadanie: Zachowajcie spokój!

21 sierpnia 1968 r. radzieckie czołgi wjechały do Pragi FOT. VLADIMIR LAMMER

BARBARA SIERSZUŁA

z Pragi

W oczach Jirziny Czechovej i Miroslava Kabelki gości spokój; w kącikach ust często pojawia się uśmiech. Na rozmowę o wydarzeniach sprzed trzydziestu lat, o tym, jak wpłynęły one na ich życie, małżonkowie zgodzili się natychmiast. Nie uważają się za skrzywdzonych. Czują tylko żal, że czasu po Sierpniu nie wykorzystali lepiej.

Dzisiaj są już emerytami, ale gdyby jeszcze raz przyszło im wybierać, poszliby tą samą drogą, odmawiając zgody na posierpniową normalizację (1969-1989), podpisując Kartę 77 i włączając się w nurt "aksamitnej rewolucji '89".

Pomagaliśmy Dubczekowi

Na ogromnej działce pod Znojmem (południowe Morawy) jest kawałek łąki, miejsce na ognisko, kilka grządek z warzywami, kilkanaście starych i tyle samo młodych sosenek. Mitia (tak należy zwracać się do Miroslava Kabelki) nie pozwoli gościom usiąść, dopóki nie pokaże, ile nowych świerków i sosen zasadził w ostatnim czasie, jakie leśne zioła przyjęły się w dolnej części...