Weterani długiej wojny
W półfinale: Henman --Moya, Sampras -- Corretja lub Rusedski
Weterani długiej wojny
MIROSłAW ŻUKOWSKI
z hanoweru
Jako trzeci po Samprasie i Henmanie do półfinału awansował Carlos Moya. Sukces ten dało mu zwycięstwo nad Jewgienijem Kafielnikowem 7:5, 7:5. Rosjanin w decydujących momentach tego meczu popełnił ogromnie dużo prostych błędów.
Kafielnikow sprawiał wrażenie zniecierpliwionego; nawet gdy dobrze przygotował atak, to psuł decydującą piłkę wówczas, kiedy trzeba ją było tylko przerzucić na drugą stronę siatki. Pod koniec pierwszego seta obaj zawodnicy przez cztery gemy z rzędu wygrywali przy serwisie rywala, ale gdy przyszło do decydującej rozgrywki -- przy stanie 6:5 dla Moyi -- Hiszpanowi już nie drgnęła ręka. W drugim secie było podobnie -- Kafielnikow miał wiele szans, nie skorzystał z żadnej i jedzie do domu, co dla ubiegłorocznego finalisty musi być porażką. Teraz są wakacje, a potem będą poszukiwania nowego trenera, gdyż Kafielnikow rozstał się ze swym wieloletnim guru, Anatolijem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)