![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Mariana Brandysa przygody z historią
POŻEGNANIE
Mariana Brandysa przygody z historią
RYSZARD MATUSZEWSKI
Wroku 1959 Marian Brandys wydał zbiór reportaży "O królach i kapuście". Była to w jego dorobku książka o tyle ważna, że zapowiadała wyraźną reorientację tematyczną, odejście od reportażu o współczesności i zwrot ku historii. Treścią zbioru były co prawda reporterskie wyprawy do współczesnych miast i miasteczek Polski, ale autor dobierał miejsca z bogatą historyczną przeszłością, której ślady z zapamiętaniem tropił. Troszczył się więc olosy zboru ariańskiego w Pińczowie, o rewaloryzację architektury starego Zamościa, interesował dziejami pałacu w Łańcucie oraz związanymi z nim historycznymi postaciami itd. W każdej z tych miejscowości patrzył na ubogą i niepozorną teraźniejszość przez pryzmat świetnej przeszłości, której ech dosłuchiwał się we wspominkach różnych, przechowujących jej pamięć gawędziarzy.
Jedną z opisanych w tej książce małych mieścin były sławne ongiś, królewskie Tyszowce, gdzie w XVII wieku zawiązano głośną konfederację antyszwedzką. Reportaż Mariana miał w tym wypadku wybitnie interwencyjny charakter. Pisarz zainteresował się bowiem kilkusetletnią tradycją tyszowieckich szewców, wyspecjalizowanych w szyciu znakomitych ponoć na miejscowe grząskie błota wysokich ponad kolana butów, tzw. tyszowiaków....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
