![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Więcej mrówek niż tygrysów
Wietnamczycy w Polsce
Więcej mrówek niż tygrysów
Michał Janowski, Paweł Reszka
-- Odnotowaliśmy powstawanie gangów jednolitych narodowościowo, tworzonych przez obywateli wietnamskich, ściśle powiązanych z istniejącymi już na terenie Europy wietnamskimi organizacjami przestępczymi -- powiedział minister spraw wewnętrznych Andrzej Milczanowski podczas debaty nad stanem prawa, w Sejmie 1 lipca. Tymczasem statystyki potwierdzają jedynie nieznaczną liczbę przestępstw popełnianych przez Wietnamczyków w Polsce. W obiegowej opinii Wietnamczycy są cisi, skromni i pracowici, a jeśli już coś przeskrobią to przeważnie ma to związek z chęcią przedłużenia sobie pobytu w naszym kraju.
Jaki jest więc Wietnamczyk w Polsce: gangster czy pracowity handlarz, który chce dorobić do swej 30-dolarowej pensji w kraju?
Wpuszczać, ale rozsądnie
Wietnamczyków obowiązuje normalnaprocedura wizowa, muszą oni aplikować o wizę w naszej placówce dyplomatycznej. Oficjalnie mówi się, że Wietnamczycy są traktowani w procedurze wizowej normalnie. Jednak przez większość krajów europejskich Wietnam jest postrzegany jako kraj narastającej emigracji. To zapewne pociąga "ostrożność" placówek dyplomatycznych wielu krajów w stosunku do Wietnamczyków, choć trzeba przyznać, że do naszego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
