Pamięć o przeszłości: lustracja
OBRAZY SPOŁECZNE
W przeciwieństwie do lekarzy lub prawników, politycy nie zdają egzaminów kwalifikacyjnych przed dopuszczeniem do zawodu
Pamięć o przeszłości: lustracja
JAKUB KARPIńSKI
Ludzie pytani o lustrację różnią się poglądami. Toczą się w tej sprawie spory i -- jak to bywa ze sporami -- nie zawsze jest jasne, o co przeciwnicy się spierają.
Lustracja to zbadanie iewentualnie odsłonięcie przeszłości polityków. Spór dotyczy przede wszystkim tego, czy przeszłość jest istotna, a dokładniej: czy -- i w przypadku jakich osób -- jest obecnie istotna dawna praca w komunistycznej służbie bezpieczeństwa lub współpraca z tą służbą. Już w okresie władzy komunistycznej dość powszechnie uważano, że współpraca ze służbą bezpieczeństwa plami i hańbi. Mówiono: "złamali człowieka", uważano, że ktoś współpracujący z UB lub SB był złamany, naruszony w swoim człowieczeństwie. Sprawa ma głębokie tło, dotyczy zagadnień podstawowych dla rozumienia niedawnej przeszłości: czym był komunizm jako ustrój w Polsce, jak go podtrzymywano, czym była ówczesna policja polityczna i dlaczego uznaje się, że współpraca z tą policją jest hańbiąca.
W kontrowersjach na temat lustracji rzadko podważa się ocenę, stwierdzającą haniebność współpracy z UB/ SB. Warto...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta