Globalna wioska atomowa
Nadzieja w międzynarodowych składowiskach odpadów
Globalna wioska atomowa
Od dekady lat 60., gdy świat zaczął fundować sobie atomowe elektrownie, lodołamacze, okręty podwodne, ośrodki badawcze, zgromadziło się ponad 200000 ton radioaktywnych odpadów, wytwarzanych w 30 krajach, przez 400 reaktorów. Ta promieniotwórcza sterta rośnie, co roku przybywa 10 000 ton. Co z nią począć?
Kłopotliwy spadek
Pomysły były już różne: wystrzelić w kosmos, zagłębić w lodach polarnych, umieścić jak najgłębiej w skorupie ziemskiej. Niestety, tylko niewielka część promieniotwórczych odpadów reutylizowana jest w specjalnych ośrodkach brytyjskich, francuskich, rosyjskich, lwia część pozostaje tam, gdzie powstała. Przechowywane są w specjalnych basenach, podziemiach, ogrodzeniach. Ale nie jest żadną tajemnicą, że te zabezpieczenia wytrzymają nie więcej niż kilkadziesiąt lat. I co dalej? Kiedyś trzeba będzie przecież podjąć jakieś sensowne, definitywne działania....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta