Malczewski na tekturze
Malczewski na tekturze
Jacek Malczewski, "Portret syna".
Portret syna. A raczej rodzaj okolicznościowego szkicu olejnego, pospiesznie wymalowanego przez Jacka Malczewskiego na tekturze.
Już nie pamiętam, gdzie znajdował się ten szkic w naszym domu. W jadalni? W gabinecie? Tam zwykle, w tak zwanych dobrych domach, gościły obrazy drugiego rzutu. (Nasz dom uchodził chyba za dobry. Chciało się w to wierzyć. Okazało się wkrótce, że i bezpieczny. Jan Kott pisze w swych pamiętnikach, że sporo czasu spędził w nim w początkach okupacji niemieckiej we Lwowie).
Kiedy i jak ten niewielki obraz ze Lwowa wyjechał? Może sam go przewiozłem z mnóstwem innych rzeczy, kiedy latem 1943 roku udało się wynająć prawdziwy wóz meblowy Hartwiga (jedyną znaną firmę, która - okazało się później - przetrwała nie tylko okupację hitlerowską, ale i PRL). Tak to obraz znalazł się w Warszawie na Marszałkowskiej, w umiarkowanie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta