Plaże nie dla mas
Piękne i puste plaże oraz czysta woda to główne walory archipelagu Malediwów. FOT. (C) FLASH PRESS MEDIA
WOJCIECH DĄBROWSKI
Ponad 1100 mniejszych i większych wysepek koralowych rozrzuconych na Oceanie Indyjskim tworzy ten uroczy archipelag, o długości 820 i szerokości 130 kilometrów, a zarazem państewko - Republikę Malediwów zamieszkaną przez ćwierć miliona obywateli. Większość wysp jest wciąż bezludna. Na kilkudziesięciu od niedawna znajdują się luksusowe ośrodki wypoczynkowe. Bramę do nich stanowi jedyne międzynarodowe lotnisko osadzone w morzu w pobliżu stolicy, Male, jak wielki lotniskowiec. Z tego miejsca rozpoczyna poznawanie Malediwów każdy zagraniczny turysta.
Przed terminalem lotniczym mają stanowiska przedstawiciele wszystkich ośrodków wypoczynkowych nazywanych tu "resorts". Sprawnie odbierają awizowane wcześniej grupy i rozsyłają je łodziami oraz samolotami na bliższe i dalsze wysepki do zarezerwowanych i opłaconych miejsc pobytu. Ośrodki są drogie, nastawione na zamożnych klientów - władze Malediwów oficjalnie twierdzą, że nie chcą w swoim małym kraju turystyki masowej.
Superekskluzywne ośrodki mają własne instalacje do odsalania wody, baseny, korty, restauracje i bary z alkoholem... , ale nie należące do "all inclusive" - nawet za wodę mineralną,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta