Alternatywa dla korupcji
Najważniejszym kryterium oceny systemu finansowania partii jest jego jawność
Alternatywa dla korupcji
RYS. ROBERT DĄBROWSKI
ANDRZEJ S. BRATKOWSKI, JACEK ROSTOWSKI
Bardzo ostatnio modny temat korupcji koncentruje się wokół mechanizmów finansowania partii politycznych. Choć nie zawsze - i chyba nawet nie najczęściej - korupcja związana jest z gromadzeniem funduszy partyjnych, to zgadzamy się, że jest to problem kluczowy.
Po pierwsze, korupcja wysokich urzędników partyjnych uderza w same podstawy demokratycznego państwa. Po drugie, domagając się od swoich działaczy nielegalnej "akwizycji funduszy" na cele partyjne, trudno nie przymykać oka na ich dodatkowe, już całkiem prywatne korzyści. Wreszcie walka o pieniądze leży u podstaw budzącego powszechny niesmak mechanizmu upartyjnienia stanowisk publicznych.
Ujawnić źródła
Wszyscy są zgodni, że ukrócenie korupcji wymaga ujawnienia źródeł finansowania partii. Łatwiej to jednak powiedzieć, niż zrobić: żadna ustawa, choćby uchwalona jednomyślnie, nie spowoduje moralnego wstrząsu, po którym ci, co biorą, i ci, co dają, nabawią się nieprzezwyciężalnego wstrętu do łapówek. Osiągnąć można jedynie to, że wydatki nie znajdujące pokrycia w legalnych źródłach także będą robione "pod...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta