Pele z kapelusza
Pele z kapelusza
STEFAN SZCZEPŁEK
Potworem z Loch Ness futbolowych wakacji są migracje zawodników. Prasa całego świata ma komfortową sytuację, ponieważ codziennie może bezkarnie podawać inną informację na temat tego samego futbolisty. Zdarza się więc, że od poniedziałku do soboty jeden gracz na łamach gazety obleci kilka klubów, choć tak naprawdę siedzi przez ten czas w domu, bo albo nikt go nie chce, albo on chce za dużo. I w rezultacie zostaje na nowy sezon tam, gdzie był.
Szum wokół graczy bardzo znanych jest niewiele większy niż wokół tych, o których nikt nie słyszał. Z pierwszymi łączą się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta