Dlaczego warto dokarmiać polne myszy
Dlaczego warto dokarmiać polne myszy
Zdaniem duńskiej agencji ubezpieczeniowej Topdenmark, myszy i szczury są odpowiedzialne za 13 proc. pożarów w duńskich gospodarstwach rolnych. Kiedy na polach robi się zimno i nie ma tam już nic do jedzenia, gryzonie starają się schować w gospodarskich pomieszczeniach. Tam, nie dokarmiane, z głodu przegryzają plastik powlekający przewody elektrycznie.
Byłoby zrozumiałe, gdyby myszy nie dokarmiano w Szkocji, bo wiadomo, że Szkoci są skrajnie oszczędni. Podobne problemy mogliby mieć Holendrzy, którzy również nie są znani z wielkiej hojności. Z pewnością jednak i Szkoci, i Holendrzy wyliczyli, że znacznie bardziej opłaca się dać myszom ziarno, niż pozwolić na to, aby powodując pożar doprowadziły do spalenia całych zbiorów. D.W.