Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Każdy ma swój śmietnik

06 grudnia 2000 | Publicystyka, Opinie | GR
źródło: Nieznane

REPORTAŻ

Nigdy nie wstydzili się tego, że rodzina żyje z wysypiska. Wstyd byłby, gdyby musieli kraść

Każdy ma swój śmietnik

Na wysypisku Frątczakowie znajdowali krany, puszki, stary chleb, meble, pieniądze, czasami święte obrazy

FOT. WITOLD BRODA

GRAŻYNA RAKOWICZ

Zwracam się do Prokuratury Rejonowej o pozwolenie na korzystanie z wysypiska śmieci w Toruniu - napisała w liście 24-letnia Anna Frątczak z Ostaszewa.

- Jest nam bardzo ciężko żyć, nieraz jest tak, że nie mam co dać dzieciom jeść. Kiedy mój mąż jeździł codziennie na wysypisko i zbierał różny złom, było dużo lepiej. A teraz, gdy nie chcą wpuścić ludzi na śmieci, jest gorzej.Do niedawna toruńskie wysypisko śmieci było głównym źródłem utrzymania rodziny Frątczaków. Zdarzył się tam jednak wypadek i nie mogą już z niego korzystać.

Anna wraz z mężem Sławomirem i trójką małych dzieci mieszka w Ostaszewie, w parterowym, niewielkim domku teściów - Mariana i Ireny.

Ostaszewo leży kilkanaście...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2182

Spis treści

Wyprawa na Makalu

Zamów abonament