Dobrej woli nie wprowadzi się ustawą
Wszyscy chcą negocjować z rządem
Dobrej woli nie wprowadzi się ustawą
Minister pracy Longin Komołowski "zabił dialog w Polsce" - ogłosiło OPZZ. Podstawową formą dialogu społecznego powinny być negocjacje dwustronne - związków zawodowych z pracodawcą. Zgadzają się co do tego wszyscy. Jednak dziś większość protestujących pracowników oczekuje, że to rząd będzie z nimi negocjował i zagwarantuje im wzrost płac czy utrzymanie miejsc pracy.
Choć rząd podejmuje rozmowy z protestującymi, negocjacje te nie mają podstaw prawnych. Jedynym związkiem zawodowym, który na mocy porozumienia z 1992 r. może wejść w spór z rządem, jest NSZZ "Solidarność". O tę nierówność miało do "S" pretensje Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych, jedna z największych central w Polsce.
Istnieje co prawda instytucja do dialogu z rządem - Komisja Trójstronna ds. Społeczno-Gospodarczych, w której zasiadają...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta