![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Dziewczynka bez imienia
Dziewczynka bez imienia
Bliższych informacji o adopcji Ani udziela Polska Fundacja Pomocy Humanitarnej "Res Humanae", Warszawa (0-22) 626-86-59, 626-86-60, 626-86-61.
FOT. BARTŁOMIEJ ZBOROWSKI
HARALD KITTEL
Całe dnie spędza w łóżeczku. Z kilkoma innymi maluchami leży na końcu oddziału zakaźnego. Zza szczebelków obserwuje świat. Stoi, trzymając się poręczy. Wygląda przez oszklone ściany pokoju. Uważnie ogląda wszystkich, którzy się do niej zbliżają. Każdy, kto znajdzie się w zasięgu jej wzroku, pewnie do niej trafi. Więc czeka.
- Półtora roku temu zjawiła się we wrocławskim szpitalu ciężarna kobieta. - Urodziła dziecko. A potem zaraz zniknęła. Po prostu wyszła. Wtedy okazało się, że podała fałszywe nazwisko i adres - mówi Agnieszka Dąbrowska, świeżo upieczona lekarka i ochotniczka Polskiej Fundacji Pomocy Humanitarnej "Res Humanae". Adres sprawdziła policja i prokurator. Okazało się, że kobieta mieszkająca w podanym przez zaginioną matkę miejscu nie rodziła dziecka. Nie wiedziała, kim może być matka. Nagle okazało się, że mała Ania ma fikcyjne imię i nazwisko i nie wiadomo, jak się naprawdę nazywa.
- Jedno z pierwszych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
