![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Między spadkobiercą a zapisobiorcą
Między spadkobiercą a zapisobiorcą
Spadkodawca w testamencie jedynym spadkobiercą uczynił syna, jednak mieszkanie zapisał chrześniakowi. Rzecz w tym, że przewyższa ono wartość zachowku, jaki należy się spadkobiercy. Z uchwały Sądu Najwyższego z 31 stycznia 2001 r. wynika, iż w takiej sytuacji zapisobiorca może żądać mieszkania, jeśli wypłaci odpowiednią kwotę. Chodzi o to, by spadkobierca otrzymał w sumie to, co mu się należy tytułem zachowku.
Każdy może dowolnie rozporządzić majątkiem na wypadek swej śmierci. Jeśli jednak nie ma szczególnych okoliczności uzasadniających wydziedziczenie, najbliższym należy się zachowek. Od spadkobiercy czy spadkobierców mogą się go domagać dzieci, a także małżonek oraz rodzice spadkodawcy, gdyby ci ostatni wskutek jego bezpotomnej śmierci byli powołani do spadku z ustawy. Zachowek wynosi 1/2 wartości tego, co uprawnionemu przypadłoby zgodnie ze zwykłymi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
