Lustracyjna infamia bez sądu
Lustracyjna infamia bez sądu
JOLANTA KRONER
Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie uznał za zbędne i niedopuszczalne wydanie orzeczenia w sprawie dwu skarg konstytucyjnych złożonych przez osoby, których oświadczenia lustracyjne potwierdzające działalność w organach bezpieczeństwa publicznego PRL zostały opublikowane w Monitorze Polskim. Pięciu sędziów zgłosiło zdania odrębne.
Autorzy skarg - czynni zawodowo prawnicy - uważają, że ustawa lustracyjna wprowadziła nierówność wobec prawa osób lustrowanych oraz pozbawiła ich możliwości jawnego i sprawiedliwego rozpatrzenia ich sprawy przez sąd. Publikacja oświadczeń nie uwzględniająca faktycznych uwarunkowań ich działalności w organach Milicji Obywatelskiej i Zwiadu Wojsk Ochrony Pogranicza spowodowała poważne i wymierne szkody osobiste oraz zawodowe.
Pogmatwane życiorysy
Mieczysław K., obecnie adwokat, od stycznia do czerwca 1945 r. był komendantem posterunku MO w jednym z miasteczek niedaleko Łodzi. Do służby tej skierowało go dowództwo Batalionów Chłopskich (BCh), których był żołnierzem. Ponieważ BCh podlegały Delegaturze Krajowej rządu RP w Londynie, w jego ocenie, nie był w służbie narzuconego Polsce reżimu komunistycznego. Za dowód tego adwokat uważa dokument z 31 stycznia 1946 r. potwierdzający...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta