Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Tzw. tłumacze od filmów

03 marca 2001 | Nauka i Technika | RS
źródło: Nieznane

Tzw. tłumacze od filmów

ROBERT STILLER

Wśród pomniejszej klasyki znany był niegdyś film pt. A Matter of Life and Death. Już wtedy krążył dowcip, jakoby ów tytuł, znaczący Sprawa życia i śmierci, przetłumaczono na Amator życia i śmierci. Ludzie rechotali z tego dowcipu. Dziś już nikt by się nie śmiał. Bo "tłumacze" robią to samo, ale masowo, na poważnie i za prawdziwą forsę.

Byłem niegdyś członkiem komisji kwalifikacyjnej w Stowarzyszeniu Tłumaczy Polskich. Do naszych ciągłych zgryzot należeli tłumacze filmów. Była ich cała horda. Nie znający języków obcych i nie umiejący po polsku. Ale składał taki zaświadczenie, że "przetłumaczył" dla jakiejś tam instytucji tyle a tyle filmów, za co należy mu się członkostwo stowarzyszenia twórczego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2254

Spis treści
Zamów abonament