Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Chłopcy do wszystkiego

03 marca 2001 | Kraj | LK

NIK Dzielnicowi z łapanki

Chłopcy do wszystkiego

"Dzielnicowy jest jak Yeti: wszyscy o nim słyszeli, ale nikt go nie widział". Najnowszy raport NIK potwierdza to powiedzenie.

Koncepcja jest bardzo dobra: dzielnicowy to policjant świetnie znający swój teren, który wie, gdzie spotyka się "element przestępczy", i szybko reaguje na skargi obywateli. Gorzej z realizacją. Rzadko zdarza się, że dzielnicowy większą część dnia spędza na obchodzie, choć tak nakazuje zarządzenie komendanta głównego policji. Po prostu nie ma...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2254

Spis treści
Zamów abonament