Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ubezwłasnowolnienie poety

16 marca 2001 | Publicystyka, Opinie | BW

Niepokorny Herbert wciąż przeszkadza dyktatorom polskiej poprawności politycznej

Ubezwłasnowolnienie poety

BRONISŁAW WILDSTEIN

W weekendowym wydaniu "Gazety Wyborczej" (3 - 4.03.2001 r.) uznany pisarz Jacek Bocheński opublikował esej zatytułowany "Z Herbertem w labiryntach". Cała już seria tekstów na temat wielkiego poety zapoczątkowana została wywiadem, który z żoną zmarłego opublikował kilka tygodni temu w "Wyborczej" Jacek Żakowski. Publikowane głównie w "GW" i "Tygodniku Powszechnym" artykuły usiłują pośmiertnie wtłoczyć Zbigniewa Herberta w gorset poprawności politycznej, której miarę w Polsce określa dziennik Adama Michnika. Aby tego dokonać, trzeba jednak zdezawuować, pod pretekstem choroby psychicznej, postawę Herberta z ostatniej dekady.

Szacunek wybiórczy

Odtwórzmy fakty. W grudniu Jacek Żakowski przeprowadził dla "GW" wywiad z żoną Herberta, tegoż Herberta, który ogłosił, że z dziennikiem tym nie chce mieć nic wspólnego, a polityczne wybory i postawę jego redaktora naczelnego w latach 90., a zwłaszcza jego fraternizację z generałem Jaruzelskim i jego ekipą, jednoznacznie potępiał. Za swój wybór twórca zapłacił wysoką cenę - ten sztandarowy poeta polski lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych pod koniec swego życia został...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2265

Spis treści

Wspomnienia

Zamów abonament