Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Latarnik z Malibu

20 kwietnia 2001 | TeleRzeczpospolita | ET
źródło: Nieznane

ZBLIŻENIE

ROZMOWA EWY TURSKIEJ Z JERZYM SKOLIMOWSKIM

Latarnik z Malibu

Reżyser, scenarzysta, aktor, producent, poeta - idol wrażliwych i inteligentnych kinomanów lat sześćdziesiątych ("Rysopis", "Walkower", "Bariera"). Od 1970 r. mieszka i pracuje za granicą, początkowo w Europie, a od 1984 r. w Stanach Zjednoczonych. Najlepiej czuje się w swoim domu w Malibu, skąd - jak mówi - widzi tylko morze i niebo. Laureat wielu międzynarodowych festiwali (m.in. w Berlinie i Cannes) od kilku lat poświęcił się również malarstwu. Ostatnio pokazał je w Polsce: w grudniu minionego roku w Łodzi, w lutym 2001 r. w Warszawie.

FOT. GRZEGORZ KOZAKIEWICZ

Pana nazwisko kojarzy się przede wszystkim z filmem. Jest pan nie tylko reżyserem, scenarzystą, aktorem i producentem, autorem opowiadań i poezji, ale także pan maluje.

Swoje malarstwo zawsze traktowałem tylko jako hobby. Ale w ostatnich latach miałem już kilka wystaw po obu stronach Atlantyku. Zaczęło się od Włoch. Zaproponowano mi wystawienie prac w Turynie. W 1998 r. w Los Angeles wziąłem udział w międzynarodowym konkursie sztuki współczesnej, na który wysłałem dwie prace, i ku mojemu zdumieniu wygrałem jedną z nagród. A uczestniczyło w nim aż 5000 prac 450 artystów z ponad 50 krajów. Wystawiałem też w Galerii...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2295

Spis treści
Zamów abonament