Oni
Gołębiarze wiedzą, że gołębie to nie są one, tylko oni. Zupełnie jak ludzie. Wiedział może o tym także Wharton, pisząc "Ptaśka"
Oni
ZDJĘCIE FILIP MILLER
Oni jedzą, piją, śpią. Codziennie muszą się rozruszać, więc latają całym stadem nad gołębnikiem. Zakochują się. Zdradzają. - Raz miałem murzyna, cwaniaka takiego. Jak para zaczęła się przyciągać, to on z boku tylko obserwował. I zanim się samiec zorientowałÉ Potem patrzę, mam jasne gołąbki, ale czemu te młode mają taką siwą szyję? Murzyn doprawił jasnemu rogi - opowiada Tadek spod Huty Warszawa. W budzie każda para ma swoją przegródkę, zwaną dukiem, o którą czasem trwają zaciekłe walki.
Budy, czyli gołębniki, to wielopoziomowe konstrukcje wznoszone z dykty, blachy, drutów oraz wszystkiego, co wpadnie do ręki i może się przydać, stawiane jedno na drugim, zamykane na najbardziej wymyślne sposoby, niedostępne. Choć wydaje się, że wszystkie są do siebie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta