Na co wy sobie pozwalacie!
Putin knebluje media
Na co wy sobie pozwalacie!
- Rozmowa z Dmitrijem Muratowem, redaktorem naczelnym "Nowoj Gaziety"
REDAKTOR NACZELNY TYGODNIKA "ITOGI" SIERGIEJ PARHOMIENKO ROZMAWIA ZE WSPÓŁPRACOWNIKAMI, PO USUNIĘCIU GO ZE STANOWISKA
(C) AP
KAROL WRUBEL
z Moskwy
Jeszcze rok temu prasa i telewizja w Omsku na wschodniej Syberii cieszyły się sporą niezależnością. Ale wiosną 2000 r. zamknięto krytyczną wobec lokalnych władz stację telewizyjną STV3. Jej szefowa Łaryssa Szukajewa do dziś nie ma pracy. Niczego nie udało się osiągnąć społecznemu komitetowi obrony stacji, nie pomogło odwołanie się do sądu.
Sukces w walce z STV3 zachęcił władze do uciszenia związanej z moskiewską NTW innej lokalnej telewizji - NT7 - i wprowadzenia w niej kierownictwa lojalnego wobec administracji. Na omskiej stacji Agawa wymuszono rozwiązanie kontraktu z redakcją informacyjnej audycji "Wot konkrietno..."
- Dziś w naszej telewizji i prasie nie ma miejsca na krytykę władz. Dozwolone jest wychwalanie osiągnięć, podlizywanie się, propaganda sukcesu - sytuację w Omsku opisuje w audycji radia Swoboda tamtejszy dziennikarz Konstantin Briednikow. - Kreml w walce z centralnymi mediami korzysta dziś z doświadczenia Omska oraz innych miast i regionów.
Opinia publiczna w Rosji nie ma wątpliwości: z
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta