W RZECZY SAMEJ
- Gość "Rzeczpospolitej": Czas na konie i hazard
- Ad vocem: Aby Polska rosła w siłę, a ludzie żyli dostatniej
- Opinia społeczna: Majątek tak, małżeństwa nie
- Przedpola elizejskie: Łachmaniarz Boga
- Dookoła dnia: Święci znów w modzie
- Autorski przegląd prasy
- Postacie
- Andrzej Modrzejewski
- Marcin Palade
- Widzi mi się: Spokojny kąt PSL
Czas na konie i hazard
ANDRZEJ PRĄDZYŃSKI
SENIOR POLSKICH WŁAŚCICIELI I HODOWCÓW KONI WYŚCIGOWYCH
Dziś na Służewcu rozpoczyna się kolejny sezon. Jaką widzi pan przyszłość dla wyścigów konnych?
Wielkie nadzieje wiążę z nową ustawą o klubie wyścigów konnych. Kiedy wreszcie minister go powoła i klub się ukonstytuuje, niewątpliwie wzrośnie poziom naszych wyścigów. Skończą się też obawy o przyszłość Służewca, bo ani klub, ani nikt inny już nie będzie miał prawa rozparcelować tych prawie stu pięćdziesięciu hektarów pięknego, jedynego w swoim rodzaju terenu zielonego w Warszawie. A przecież takie zakusy w latach ubiegłych były.
Mam więc nadzieję, że już niebawem polskie wyścigi konne staną się podobne do wyścigów na Zachodzie, a na Służewcu będzie mogła grać cała Polska. Wiadomo przecież, że Polacy lubią hazard i kochają
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta