Po Wilnie z historią i Czesławem Miłoszem
Po Wilnie z historią i Czesławem Miłoszem
FOT. PIOTR PAWŁOWSKI
ROMUALD MIECZKOWSKI
Wilno fascynuje i olśniewa. Sprawia, że można się w grodzie nad Wilią i Wilenką zakochać. I potem powracać. Bo jest to miasto magiczne. Miasto, roztaczające aurę ciepła i dające poczucie bezpieczeństwa.
Jest to najdalej wysunięte na wschód miasto, w którym spotkamy niemal wszystkie style architektury zachodniej w swym nieco opóźnionym i bujnym rozkwicie. Słychać tu pogłos Wschodu z jego cerkiewnymi dzwonami, którym wcale nie przeszkadza towarzystwo synagogi i karaimskiej świątyni.
Refleksję tę snuję, przywołując Miłoszowskie rozdziały "Zaczynając od moich ulic", wspominając powojenne przyjazdy poety, rozmowy z noblistą, wędrówki po Wilnie współczesnym i po Wilnie jego młodości i legendy.
Ostra Brama
Wędrówkę najlepiej zacząć od miejsca szczególnego. Jest ich kilka. Dla jednych to Ostra Brama, dla innych - cmentarz na Rossie i Serce Syna, dla jeszcze innych - miejsca związane z obecnością Mickiewicza, Góra Zamkowa, Trzy Krzyże.
Nie poszliśmy ze sławnym rodakiem do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta