![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Główny Urząd Suskiego
- Tak działa Banpol: 50 tys. zł na początek
- Digital, Banpol i Krzysztof Suski Główny Urząd Suskiego
Czy Banpol znowu otrzyma wielomilionowe zlecenie? Na zdjęciu silnie strzeżona siedziba spółki przy ulicy Kruczej w Warszawie.
FOT. (C) PIOTR KOWALCZYK
LESZEK KRASKOWSKI
Spółka Banpol - znana z aferalnych kontraktów z Pocztą Polską - ma szanse otrzymać wielomilionowe zlecenia z Głównego Urzędu Statystycznego. Chodzi o dostawę sprzętu i oprogramowania na potrzeby przyszłorocznego spisu powszechnego i spisu rolnego. GUS preferuje Banpol, mimo że jest on dwa razy droższy od konkurencji. Nieformalnym szefem Banpolu jest Krzysztof Suski, biznesmen oskarżony o wyłudzenie z banków ogromnych sum w aferze Digitalu.
Banpol opanował GUS metodą konia trojańskiego - najpierw zdobył małe kontrakty, poznał specyfikę instytucji od środka. Teraz zbiera punkty za doświadczenie i jest faworytem w przetargu na obsługę narodowego spisu powszechnego. 24 lipca komisja przetargowa powołana przez GUS uznała ofertę firmy Krzysztofa Suskiego za najlepszą - Banpol wycenił swoje usługi na 17,8 mln zł, konkurenci na 8,7 - 8,8 mln zł. Kontraktu z Banpolem jednak nie podpisano, gdyż w kasie GUS zabrakło pieniędzy. GUS unieważnił przetarg i
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
